Dni Karpia 2008

Gość

Przepraszamy wszystkich, którzy mieli trudności z kupnem smażonego karpia podczas tegorocznego Święta Karpia Milickiego. Nie z naszej winy wynajęta gastronomia nie zapewniła odpowiedniej ilości ryby (wystarczyło tylko na sobotę), a poza tym i smak, i estetyka porcji pozostawiały, oględnie mówiąc, wiele do życzenia.

Nie chcąc się dłużej kompromitować, “z biegu” uruchomiliśmy w niedzielę własną smażalnię, by zaspokoić potrzeby gości naszego święta. Panie kucharki z CEM “Dolina Baryczy” – którym jesteśmy niesamowicie wdzięczni – usmażyły tego dnia prawie 400 kg karpia i całość rozeszła się jak świeże bułeczki. Zaoferowaliśmy również karpia wędzonego, pierwotnie przeznaczonego na promocję ziemi milickiej.

Nauczeni doświadczeniem zeszłych lat, gdy ceny porcji karpia przewyższały możliwości portfela wielu z nas, wpuściliśmy na rynek gastronomię z zewnątrz, gwarantując sobie w umowie wpływ na cenę i licząc na powodzenie naszej decyzji. Stało się inaczej.

Możemy obiecać, a mamy już na to pomysł, że w przyszłym roku będzie karpia dużo, a w dodatku smacznie i tanio.

Organizatorzy - Starostwo Powiatowe w Miliczu
--------------------------------------------------------

No cóż, tak jak PO nie radzi sobie w rządzie tak samo i w Miliczu.

mysiazonka

Szkoda, że cały rok musimy teraz na niego czekać... Wierząc, ufamy..ale ze smutkiem pamiętamy tegoroczną klapę. Myślę, że wiele osób juz zniechęciła ta impreza. Może przez cały rok należałoby propagować naszą lokalną rybę i potrawy z niej? Może poprzez okresowe imprezy, typu: wykłady, konkursy tematyczne, dotyczące Stawów Milickich i karpi, prelekcje, zielone szkoły, można byłoby Dni Karpia potraktować jako Finał,czegoś co trwało rok cały...i przyniosło efekt- nabraliśmy więcej wiedzy i nagrodą są Dni.

Moim zdaniem trzeba zmienić koncepcję.
Nawet... jest przecież logo Doliny Baryczy.Może byłoby więc wprowadzić logo, gdzie można kupić i zjeść karpia. A lokalnym restauracjom przyznawać nagrody, za dobrze przyrządzonego karpia.

Itd...

Pomysły można mnożyc..

Pozdrawiam

pp · Gość

Dni Karpia -padaka
jak zwykle organizatorzy zawiedli nas
ciemno ,brak oświetlenia,można było dostać po mordzie i wejść w końske łajno. Mało atrakcji.

mysiazonka

...co ciekawe..wszyscy krytycznie odnoszą się do Dni Karpia...jednomyślnie zawiedzeni..