ROCZNICA ŚMIERCI PAPIEŻA JANA PAWŁA II - MILICZ 2008 KONCERT

NN

powiem tak osobiście babrałam udział w tym koncercie i śmiało mogę powiedzieć że był to jeden z lepszych koncertów papieskich jaki był organizowany dlatego rażą mnie osobiście wypowiedzi "eksperta" Tobiasa, który tylko krytykuje i nic więcej;/ jeżeli chodzi o solistów zaśpiewali tak jak zaśpiewali i nie będę się rozwodzić nad tym czy ładnie czy brzydko, w każdym bądź razie porównywanie ich występu do występów byłych solistów Rubika jest co najmniej śmieszne bo to Ci ludzie nie pokończyli Akademii Muzycznych (no z wyjątkiem p. Jachimowskiej;))i to na wydziale wokalistyki tak ja przyrównane przez Tobiasa "gwiazdy"...Dlatego człowieku jak Ci się nie podobają milickie występy to po prostu na nie nie przychodź i tyle,skoro to za niski poziom dla Ciebie...

Mpadre · Gość

Witam. Przeczytałem cały wątek. To żenujące. Trzy lata temu dokonywał się cud, cud jedności w całym swiecie. Najbardziej zaciekli wrogowie zawiesili działania wojenne na okres żaloby po Ojcu Świętym. Ta śmierc została jednogłosnie odczytana jako cud jedności o którą całym swoim posłannictwem walczył JPII. W polsce okzyknięto Wasze pokolenie pokolenem Jana Pawła II. No i co ?? Mijają trzy lata i niestety nic się nie zmieniło. Dalej jesteśmy podzieleni, jadowici i źli wobec siebie.
Tobias , podzielam pogląd kogoś kto wypowiedział się na Twój temat,że mimo Twojej kontrowersyjności , Twoich opinii , wiesz czego chcesz i nie czepasz się na oślep. Ntomiast uważam,że niekoniecznie dobrze wybrałeś sobie czas na krytykę. Pamiętaj,że jeżeli nawet zwykły pijak , który na codzien jest "zalany w trupa" w tych dniach ocknął się z pwoodu chęci uczczenia Tej Świętej Postaci to jest to odne uwagi. Więc jeżeli grupa mieszkańców miasta postanowiła , skoninąd może nieporadnie i mocno niefachowo , ale uczcić pamięć Ojca Świętego to należy to tylko uznać za coś godnego uwagi no chyba ,że chcieliby pokazać swoje gwiazdorstwo to byłoy to obrzydliwe - ale myślę ,że tu nie o to chodziło. Tyle do Tobiasa.
Do pozostałych . Umejmy uszanować inną odrębność i krytykę , choć jak napisałem wyrażoną w niezbyt dobrym okresie. Sądzę ,że należy zakończyć tę dyskusję i przypomnieć sobie o co chodziło i ciągle o co chodzi Janowi Pawłowi II . Zatem jednozmy się a nie ziejmy nienawiścią i jadem wobec innych , których poglądów nie podzielamy, do czego macie prawo.